Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pitermxa
Debiutant
Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 32 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź Posiadane auto: Cinquecento 700 r.1995 gaźnik FOS benzyna+LPG
Piwa: 1/3
|
Wysłany: Pią 25 Cze 2010, 08:02
Temat postu: Nowy parownik, problem z dodawaniem gazu podczas jazdy |
|
|
Mam do was pytanko...
Otóż na dniach wymieniałem parownik w mojej instalacji gazowej. I mam dziwne objawy, które się nasilają na zimnym silniku.
Gdy zapalam samochód i ruszam, samochód rusza normalnie, lecz gdy ma się już wkręcać na wyższe obroty i przyspieszyć, to traci moc, a w zasadzie jej nie zyskuje... jedzie prędkością tą którą osiągnąłem ruszając czyli ok. 10 km/h. Żeby przyspieszyć muszę włączyć dwójkę... i ta sama sytuacja.. ciągnie do 20-30km/h i nie mogę wejść na wyższe obroty. Tak samo na reszcie biegów. Z tymi objawami pojechałem do gazownika i zrobił następujące modyfikacje.
W komorze filtra powietrza na stałe przykręcił klapkę znajdującą się po lewej jego stronie... rurę która z drugiej (prawej) strony szła do doły do takiego kołnierza z którego miało być zasysane ciepłe powietrze i skierował ją w prawy górny róg pod maską... w okolice elektro-zaworu od gazu.
Wyregulował na rozgrzanym silniku z sondą w rurze i po tych zabiegach autko miało takiego kopa, że prawie się zabiłem:) Rano objawy wróciły w całości. Nie zdążyłem dobrze zagrzać silnika bo mam niedaleko do pracy, więc nie wiem czy to przypadłość zimnego silnika, czy po prostu przypadłość. Czy ktoś z was mógłby mi podpowiedzieć co jest grane? Świece i przewody były wymieniane, a gaźnik czyszczony przez dobrego fachowca miesiąc temu. UPC wymienione w gazie wymieniony filtr i zregenerowany parownik. |
|
Powrót do góry |
|
|
jacstas
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 03 Lis 2009 Posty: 326 Skąd jesteś (miejscowość / region): częstochowa Posiadane auto: PUNTO 1.9D
Piwa: 18/2
|
Wysłany: Pią 25 Cze 2010, 09:02
Temat postu: Re: ( Samochodowe instalacje gazowe - LPG i CNG ) Nowy parownik, problem z dodawaniem gazu podczas jazdy |
|
|
na łączeniu parownika z przewodem doprowadzającym powietrze do gaźnika masz pokrętło możliwe że nie dostaje odpowiedniej ilości gazu. odpal i przekręć najpierw odkręcając albo zakręcając nie wiem w którą strone.
WAŻNE markerem albo czymś zaznacz sobie położenie tej śruby i pamiętaj ile obrotów ją zrobiłeś bo można pochrzanić gorzej. po każdym przekręceniu po ok pół obrotu sprawdź dodając gazu czy się wkręca na obroty a jeśli nie da się tak sprawdzić to przejażdżka za każdym razem
Do innych użytkowników forum:
jakie powietrze powinien zasysać jeżeli jest lpg?? ciepłe zimne czy klapkę pomiędzy ustawić _________________ Pomogłem?? Postaw piwko
WEBER FOS te gaźniki znam na pamięć |
|
Powrót do góry |
|
|
pitermxa
Debiutant
Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 32 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź Posiadane auto: Cinquecento 700 r.1995 gaźnik FOS benzyna+LPG
Piwa: 1/3
|
Wysłany: Pią 25 Cze 2010, 09:43
Temat postu: Re: ( Samochodowe instalacje gazowe - LPG i CNG ) Nowy parownik, problem z dodawaniem gazu podczas jazdy |
|
|
Tylko, że ja byłem u gazownika i on regulował tym pokrętłem i przy użyciu dodatkowo jeszcze sondy zczytującej spalanie. Także myślę, że jest dobrze ustawiona. Dzwoniłem jeszcze dzisiaj do niego i powiedział mi, że parownik jest dość wysoko zamontowany i możliwe, ze silnik musi się trochę mocniej zagrzać, żeby ciepła woda dotarła do parownika... Powiedział, że gaz zimny gaz może zalewać gaźnik i dlatego nie chce ciągnąć, bo jest zalewany. To nie są dokładnie jego słowa ale to wywnioskowałem z kontekstu. |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_18
Auto Maniak
Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 15058
Piwa: 1623/642
|
Wysłany: Pią 25 Cze 2010, 19:07
Temat postu: Re: ( Samochodowe instalacje gazowe - LPG i CNG ) Nowy parownik, problem z dodawaniem gazu podczas jazdy |
|
|
Nie powinno się zaślepieć dolotów.
Takie praktyki to ostateczność i partzantka.
Reduktor do poprawnej pracy potrzebuje temperatury 30*C.
Jeżeli regulacja na ciepłym silniku pomogła to auto dostaje za dużo gazu.
Na zimnym silniku nie jest w stanie przepalić tej ilości i jest zalewany.
Proponuje zamienić reduktor na inny bo najprawdopodobniej ten który masz jest uszkodzony i dlatego nie jest stabilny w zakresie temperaturowym. _________________ Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
pitermxa
Debiutant
Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 32 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź Posiadane auto: Cinquecento 700 r.1995 gaźnik FOS benzyna+LPG
Piwa: 1/3
|
Wysłany: Pon 28 Cze 2010, 08:32
Temat postu: Re: ( Samochodowe instalacje gazowe - LPG i CNG ) Nowy parownik, problem z dodawaniem gazu podczas jazdy |
|
|
W weekend byłem w dalszej podróży i zaobserwowałem takie objawy... autko ma jakby dziurę w gazie gdy zaczynam dociskać gaz samochód przyspiesza w pewnym momencie zachowuje się jakby był zalewany, ale jak docisnę pedał głębiej to znowu zaczyna przyspieszać... dzieje się tak na biegach 1-3, natomiast spory problem pojawia się na 4. Nawet przy rozgrzanym silniku, żeby cc zaczął ciągnąć do przodu na czwartym biegu to muszę się rozpędzić na 3-jce przynajmniej do 75km na godzinę (czyli muszę nieźle przytyrać cieniasa). Jeżeli się nie rozpędzę do tej prędkości to auto w ogóle nie przyspiesza a nawet przy małym wzniesieniu zwalnia i muszę redukcje biegu robić... Czy to może być wina złego reduktora? Z tego co wiem to mam zamontowany LOVATO który był regenerowany tydzień temu. Kurcze byłem już dwa razy na regulacji gazu - a nie mam blisko do gazownika i nie wiem czy już mam się przyzwyczajać do takiej jazdy czy jednak da się coś z tym zrobić.
Jeszcze raz dziękuje wszystkim za podpowiedzi i stawiam piwka!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pon 28 Cze 2010, 08:32
Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
archive_18
Auto Maniak
Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 15058
Piwa: 1623/642
|
Wysłany: Pon 28 Cze 2010, 23:22
Temat postu: Re: ( Samochodowe instalacje gazowe - LPG i CNG ) Nowy parownik, problem z dodawaniem gazu podczas jazdy |
|
|
Kolego to co powiedział ci gazownik mija się z prawdą.
Przy obecnej temperaturze reduktor powinien być stabilny także na zimnym silniku.
Wina leży w regeneracji parownika i nie ma co dalej szukać przyczyny.
Regeneracja parownika to moim zdaniem wyrzucone pieniądze w błoto.Żadko sie zdarza żeby parownik po regeneracji trzymał parametry. _________________ Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Popularne dyskusje w dziale: ( Samochodowe instalacje gazowe - LPG i CNG ) Instalacje LPG - I generacja
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group
Copyright © Profit 2003 - 2024 |
Created by idealneT and OM System |
|